Skocz do zawartości

Alpy VIII 2015.


Ertek

Rekomendowane odpowiedzi

Drugie podejście, na szczęście udane. ;)

Wyjazd w poniedziałek 03 wczesnym rankiem, długa autostradowa nuda i ból d..py. Nocleg w Taxenbach (Austria). Wtorek, cały dzień na Grossglockner. Trochę musiałem polatać żeby się odblokować po poprzednim wypadku.

Powrót do Taxenbach i następnego dnia kilka innych przełęczy m.innymi passo Stalle, którą bardzo polecam.

Generalnie chcieliśmy w środę dolecieć do Stelvio i w okolicy kimnąć się, żeby w czwartek od rana zaatakować passo Stelvio. Nie wyszło nam to, ponieważ pod wieczór, szukając noclegu, niechcący przejechaliśmy Stelvio. Na totalnym zmęczeniu, śpiesząc się do znalezionego w necie noclegu, zaliczyliśmy najtrudniejszą technicznie przełęcz. Plusem było to że byliśmy tam praktycznie sami.

W czwartek innymi przełęczami cofnęliśmy się do Austrii, spanko i od rana w piątek powrót do domu. 

Wyjazd trwał 5 dni i zrobiliśmy ponad 3000km. Zakochałem się w Alpejskich drogach i na pewno tam wrócę!

 

20150808443ae31784f89554651df1a38a93d2e32015080822ac8004475776dfb86ec0562fba0eaa2015080816f669ebac7fd3502ea972c26508d49c2015080813fab12df3b0c5866e63b05bd432185720150808027c366c4e6b40de213dce6c3946434d20150808581d53f8bf59fcd72cbd7d7fe6f654fd201508085573c886997bf5621ff9d903e7d5408720150808414a9f9bf3dd4eaa97237c790dd9aa202015080829f34ade4e13a2147ff35f775268b0c22015080859e8b8c4f625bd568278bc457a2f78522015080841350725f331019f2d2001b1fd40fb9f2015080837937cc811d39740aeaf4def12421be42015080834a94f4fef3cceb8329f292a929521f42015080819c534ac9f424a6ecd0c9d8852741fdf2015080815171a2c99c3044b1089a128fa0c13492015080855543c24758071ca9447144ca09f566d20150808401c07ec9ab4a79adfa7f2eecf94b2af20150808182ba25158082977092cd467ee2f875020150808117a411606e8c85c1e5d003f5d94a16a

Jeszcze parę zdjęć kolegów:

 

20150825205261120655e21178f40399fa842eac
2015082518a1c9c533529e7a8a099c1af075009a
20150825166004e2bc45248822ad858fad06b1e9
2015082515db8138996cb2de3ced860ec296524b
2015082513acd0203cfd30c15dc2b77fa6827f24
2015082512706f61c3fcafa527cc39bbcab02bfe
201508251148b7efc1c986ce390424d728a53f49
20150825091ed9d81f6d50b700f74dd56927ff5b
2015082505e193cc128cf4d7c39d3aed6dab505f
2015082504e241680d39bc6fc12ffe12ba44899b
2015082502a08a33cb8de748c05dfd79a22ed0b3
2015082501b0c4e6959d2cf7e93993391c0fb4d5
2015082559bfcc109ac787833746569834da7163
2015082558918fec46ea62101f5386897bc34157
2015082556aa63ee5426cf2e78f603a38cf12505
2015082554308cf9d4c0949ec25ed2f905adf516
2015082553781e77ad34af20a1168938ba99616e
2015082552e6201a1fe890320ce010fcc58a1d43
Edytowane przez Hermes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne miejsca, super fotki!

Jak motocykle się spisały. Generalnie duży ruch był na przełęczach?

Jak z pogoda trafiliście!

Koledzy przeliczyli się z wytrzymałością tylnych opon. Wymieniali we Włoszech (fotka na której odpoczywam pod Betą 250R). Poza tym jedna guma i nic więcej. No może tylko Multistrada (już sprzedana ;) ) przy powrocie zaczęła stękać i przestała iść powyżej 120. Pogoda była mega w górach, na nizinach za gorąco.

Ruch ze względu na środek tygodnia był raczej umiarkowany. Na Grossglocknerze było najtłoczniej, z kolei Stelvio puściuteńkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.