Ertek Napisano 21 Listopada 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopada 2016 (edytowane) Fantic 301. Silnik 2T, 250ccm, chłodzony powietrzem, 17KM, 86 kg. O trialu myślę od długiego już czasu, ale zawsze są ważniejsze sprawy... Zainspirowany "Gęsim Zakrętem" i Classic Trialem znalazłem Fantica 301 z 1986r. za "grosze". Motek z Włoch. Generalnie więcej przestał w garażu. Opony z końca lat 80. :) Handlarz trzymał go dla siebie 4 lata, ale zaczął ciągnąć meble i zrobiło się u niego ciasno i zdecydował się go sprzedać. Poprosiłem na FAT o obejrzenie go. Jackmd odpisał i podjechał w piątek na zwiad (jeszcze raz dzięki!). Motek odpalił od pierwszego, pomimo tego że stał zagruzowany, widać że dawno nie wyciągany i bez grama paliwa. Pojechałem po niego w sobotę. Okazało się że jak dostał paliwka dzień wcześniej to rozpuściło syfy w baku i gaźniku i paliwko lało się pięknie do cylindra, do puszki filtra powietrza. :) (Kranik nie zamykał i zawiesił się zawór iglicowy w komorze pływakowej). Kompresja silnika dała nam (mnie i sprzedającemu) się we znaki! Ani z kopa ani na pych nie udało się go odpalić. Dopiero jak rzygnął z wydechu smołą z benzyną, pokapowaliśmy się co jest grane. Zagadał na chwilę z samego paliwa które zostało w filtrze. Zdjęcia u sprzedającego: Przewiozłem go w niedzielę na działkę i zdjąłem gaźnik i kranik. Wieczorem się zrelaksowałem. ;) Generalnie kupa syfu w kraniku i tylko trochę mniej w gaźniku. Gażnik Dellorto 26. Prościutki i niezajebliwy w swojej konstrukcji. Całe szczęście że dali filtr na wlocie benzyny do komory pływakowej, bo bez ultradźwięków by się nie obyło. :) c.d.n. Edytowane 21 Listopada 2016 przez Ertek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hermes Napisano 22 Listopada 2016 Zgłoszenie Share Napisano 22 Listopada 2016 Ho ho ho, pierwszy trial na forum! I piękna maszyna! Chcesz odrestaurować liścia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 23 Listopada 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopada 2016 Tylko mechanika i do lasu! Dzisiaj przyszły płyny i jutro pojadę go uruchomic. Wymienię oleum i polatam trochę. Zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 25 Listopada 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Listopada 2016 No i się nie udało. Życie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hermes Napisano 26 Listopada 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopada 2016 Czemu. Co z nim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WieRcik Napisano 26 Listopada 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopada 2016 Jak to co???? Zapoznał się z Bigiem i pierdoli latać po lesie w taką pogodę jak może sobie w cieplutkim garażu postać :D :D :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 30 Listopada 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Listopada 2016 Sprawa prozaiczna: zaginął mi klucz do świec. :/ Jutro kolejna próba. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 1 Grudnia 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudnia 2016 No i udało się. Wymieniłem świecę i zagadał za trzecim kopem. Rozgrzałam dziada żeby rozkleić sprzęgło, ale nie puściło. Dobrze że działka w śniegu, to dałem gazu i z wciśniętym przednim hamplem wbiłem jedynkę i na poślizgu ruszyłem. Niestety sprzęgło nie chciało się odkleić. Pojeździłem z 15 minut, bez rezultatu. Jak siadła mi lewa ręka od ciągłego pompowania, stwierdziłem że spuszczę ten syficzny olej i zaleję nowy z preparatem czyszczącym. Spłynęło coś o kolorze kawy z mlekiem. Nalałem świeży z dodatkiem czyszczącym i po pięciu minutach tarcze się rozkliły. No i zaczęła się zabawa. Poszalałem, aż za bardzo, i urwałem tylni błotnik. Ale spoko. I tak był szpetny. Po wszystkim jeszcze raz wymieniłem olej. Niestety to co spłynęło za drugim razem z silnika niewiele się różniło od pierwszego, czyli też kawka z mlekiem. Powiem wam że zabawa jest przednia! Jedynka jest bardzo wolna i krótka. Można wyczyniać cuda. Z dwójki można spokojnie ruszać. Nie mam prędkościomierza, ale na szóstce leci chyba ze stówę. Na takim rowerku robi to wrażenie. Na koło idzie spokojnie z trójki i z czwórki. Na śniegu poczułem się jak Gollob. Frajda jest niesamowita. Szkoda tylko że cały czas padało i było w okolicach 2*C. Teraz muszę ogarnąć temat opon i błotnika, No i lepiej się ubrać i można będzie zacząć treningi. Akurat miałem na początku jesień wichurę i mam sporo kłód, będzie materiał na proste przeszkody. Ale się rozpisałem! Szukam opon trial, najlepiej lekko używane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hermes Napisano 2 Grudnia 2016 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudnia 2016 Kurcze, nagraj jakiś filmik jak ta koza lata :D Bardzo jestem ciekawy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 6 Grudnia 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudnia 2016 U mnie Mikołaj już był. A u Was? Co do filmiku, to jeszcze trochę mam do dłubnięcia. Myślę że w styczniu coś poćwiczę i nagram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 18 Grudnia 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Grudnia 2016 (edytowane) Myślałem że będzie łatwiej ;) Koła dałem do centrowania i niestety połowa nypli popękała, szprychy też w dużej mierze do wymiany. Koła dostaną nowe szprychy, wyszkiełkowane i odmalowane piasty. Jedna laga się trochę zlała w transporcie więc lagi też poszły do mechanika. Do tego wyczyszczenie i nowy płyn hamulcowy i klocki do przedniego hamulca. Przed świętami nie pojeżdźę. No i jeszcze wyszło że przednia obręcz do wymiany. Zaczęła pękać przy prostowaniu. Dziś przyszły szpanery ;) Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Ertek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 4 Stycznia 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Stycznia 2017 (edytowane) Dzisiaj odebrałem koła. :) Dostały nowe szprychy (na szczęście jest w Częstochowie zakład który dorabia szprychy na zamówienie), nowe łożyska, uszczelniacze, przednie koło nową obręcz DID'a. Piasty zostały wyszkiełkowane i pomalowane proszkowo, kółka obute w nowe dętki i opony. Szkoda że zima przyszła (przed chwilą wracałem z działki 30-50km/h., szklanka na drodze masakryczna). Myślę że w ferie go poskładam i jeszcze w styczniu zryję trochę działkę. :) [/ur Jeszcze pochwalę się gripami: Edytowane 5 Stycznia 2017 przez Ertek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hermes Napisano 4 Stycznia 2017 Zgłoszenie Share Napisano 4 Stycznia 2017 Wyglądają cudnie!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 7 Stycznia 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Stycznia 2017 Trafiłem na takie stronki o trialu: http://trialamator.pl/ http://strefatrial.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ertek Napisano 17 Maja 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Maja 2017 Żeby nie było że nic się nie dzieje. ;). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hermes Napisano 17 Maja 2017 Zgłoszenie Share Napisano 17 Maja 2017 Dobry dzik :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się