Skocz do zawartości

polly

Zarejestrowani
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez polly

  1. Przypomniałeś mi tą historią, jak spaliśmy wysoko w górach Rodniańskich i kolega, który nie spotkał wcześniej wulkanizatora, zostawił sobie menażkę po kolacji zaraz obok namiotu. Tak na wysokości głowy.  W nocy odwiedził nas miś, który szukał jedzenia. Obudził całą naszą czwórkę, a właściwie to nie miś, tylko psy pasterskie, które go odstraszały. Całe szczęście, że spaliśmy na skraju hali i one tam były, bo nie wiem jakby się to skończyło 😄. Kolega rano miał menażkę idealnie wyczyszczoną, ale za to majtki do prania :P. 

     

  2. Nazwę ma bardzo wymowną, tłumaczyć nie trzeba :D

    Ale co do weekendu, to jestem niepewny - rozwożę zaproszenia na ślub i jeszcze nie wiem w jakich godzinach będę wolny

     

    Spoko, też przechodziłem przez to niedawno ;).

  3. Wiercik dupa sie do wesela zagoi ;)

    Jeśli mówisz o mojej, to nie zdąży, bo wesele mam 3 tyg. później :P.

     

    polly, nie musisz wpisywać się na listę już teraz. Możesz spokojnie dać znać parę dni przed. Od biedy możesz nawet przyjechać bez zapowiedzi - gdzieś Cię upchamy :)

    Dobrze wiedzieć. Najwyżej zabiorę ze sobą namiot :).

  4. Mnie interesował kontakt z pilotem grzebiącym się po cycki w gnoju albo biegającym wkoło Jeepa na trawersach kiedyś , a obecnie  kontakt z młodym jadącym swoim crossem i muza płynąca z słuchawek kiedy jeżdżę sam. Nie lubię z nikim gadać w czasie jazdy.

    To jest idealnie to, do czego ja potrzebuję. Rozumiem, że piszesz o tych chinolach, które wrzuciłem z aliexpress?

  5. Dzień 7

    Trasa +/-

    W siodle: 3 godzin

    Przejechany dystans: 152km

     

    Nadszedł czas na opuszczenie Rzymu. Marcin powiedział nam, że ze swoją dziewczyną uwielbia jeździć na "rajską" plażę w Sabaubii. Nie myśląc długo pędzimy w tamtym kierunku. Po drodze zachaczamy o miejscowość Castel Gandolfo, gdzie Papież ma swoją rezydencję. Objeżdżamy jeziorko dookoła i ogień w stronę Sabaubii!

    Po przbyciu na miejsce zostaliśmy oczarowani tym co zobaczyliśmy - piękna piaszczysta plaża, na której ludzi można było policzyć na palcach obu dłoni. Niestety nie mieliśmy szczęścia i nic ciekawego nie znaleźliśmy by się zatrzymać tam na parę dni. W sąsiedniej miejscowości znaleźliśmy camping, gdzie zatrzymaliśmy się na najbliższe dni.

    Trafiła nam się klimatyzowana przyczepa campingowa, z dwoma przedsionkami i kuchnią w super cenie!

    Zaczynamy "plażing"!

     

    2016071329ebd4fb0c6c40037c7c7496bda30f472016071331c3c45fa1b80ed5e4f89f0807e22c322016071334dc7d95064fa84d64e0dc99887ca47a

     

    Dzień 8

     

    Leżymy do góry brzuchami popijając piwko i winko :P

     

    2016080405ec29b31d4817294ae11f659045aab32016080403ffb30eeaba4466ebc5697dc3a9cd9120160804078afbf238d36764cad0a48b61c0288f20160804095410c56cb6b14adc38058ff95f8cd3201608041126bcaacf7944823d1778eb9ccef0c1

     

     

    Dzień 9

     

    Tego dnia też leżymy do góry brzuchami popijając piwko i winko!

     

    2016080420c0a992f188b57d69a7afdf6c3b1978201608042332af722cd007a83a8942f3f3c796ed20160804256ca6662967aafa9bae212faf6e078a

    Z najciekawszych dni taka uboga relacja?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.