Znajdź zawartość

Pojawiła się nowa fajna oponka. Może byc ciekawie. Przypomina mi Michelin Sirac. https://www.michelin.com/en/press-releases/new-michelin-anakee-adventure-tire/

Zmieniłem niepasujące do KTM Pirelli Scorpion II na nowe Conti. Wróciła stabilność. Zrobiłem na nich ok 10tys km. Zużycie książkowe. Równomiernie , bez ząbków. Bardzo trwała opona. Może w bezpośrednim porównaniu nie klei tak jak pirelli ale plusów zdecydowanie więcej. Polecam

Tak jak pisałem zmieniłem na nowe Pirelli Scorpion II. Pierwsze wrażenie dziwne,są bardziej okrągłe i walą się w zakręty ale po wjeżdżeniu się na alpejskich zakrętach poezja. Da się jechać szybciej, przyczepność w złożeniach wydaje się nie mieć końca. W deszczu jeżdże ostrożnie więc nie będę się rozwodził. W terenie pewnie takie jak reszta konkurencji czyli słabo ale nie do tego służą. Narazie 3000km więc o trwałości napiszę póżniej. Pozdrowionka

Nowa oponka pojawiła się na zapleczu Michelina. Jakieś opinie? Zastanawiam się na tym kompletem jako następcy obecnych (Anakee II)

Jakieś opinie na temat tej oponki? Jeździł ktoś? Bieżnik mega podobny do Anakee II którego bardzo lubie.

Ma ktoś jakieś doświadczenie z Pirelli Scorpion MT 90 A/T?

Ma ktoś jakieś doświadczenie z Pirelli Scorpion Rally STR ?

Jak wszyscy to ja też , z racji tego że Prosiaczka kupiłem na jakichś Mecelerach i przy redukcji z 5 ma 4 zablokowało mi koła , jakieś 80km/h, to postanowiłem że już nic nie może być gorszego i kupiłem TKC80 , o ile przednia jakoś żyła, chociaż ją ząbkowało , to tył kończył się szybko , ci co mnie znają to wiedzą że nie wiem ile mój motocykl pali ani ile robię na oponach , ale najczęściej kończyła z powyrywanymi kostkami. Dzień przed wyjazdem na zlot tył na kamieniach tak załatwiłem że druty wkręciły się w ośkę koła i trzeba było kupić coś na już , jedyne co było to Mitas E10 Dakar , nawet nie w rozmiarze dedykowanym do Prosiaczka , bo powina być 140 a nie było wię kupiłem 150, Opona to kartofel jakich mało , nie ma dla niej znaczenia czy jest napompowana czy nie , chociaż bez powietrza szybko się nagrzewa i nawet trzyma się drogi , co prawda tylko na wprost ale to zawsze coś. Wiadomo że ja i Prosiaczek lubimy zwiedzać zakręty poza asfaltem i tutaj jest rewelacyjnie , oczyszcza się w momencie , nawet na flaku nie udało mi się jej porozrywać czy w jakikolwiek inny sposób uszkodzić mechanicznie , spokojnie, choć jęcząc niemiłosiernie, znosi moje cielsko i młodego, razem prawie 200kg o wadze Prosiaczka nie wspominając. Jedyny jej minus to brak chętnych zakładów wulkanizacyjnych do jej wymiany. Także jeżeli masz zapędy masochistyczne , samobójcze bądź jesteś adeptem sztuki kamikadze to ta opona jest jak najbardziej dla CIEBIE. To pisałem ja.

Może ktoś się wypowiedzieć na temat Motoz Tractionator GPS?

Jeździł ktoś ma Bridgestone Battlax Adventurecross AX41? Kolejne oponki które rozważam.

Michelin Anakee Wild to pierwsza opona typu kostka na której mam przyjemność jeździć. Jak na razie nakręciłem na niej jakieś 5tyś km i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Jeśli chodzi o jazdę off to oponie absolutnie nie można nic zarzucić, nawet głębokie kałuże z błotem znosi dzielnie. Natomiast największym zaskoczeniem jest prowadzenie na asfalcie gdzie ta opona po prostu daje rade i nie zmusza do jakiegoś specjalnego traktowania. Wiadomo jest to kostka więc przy ruszaniu i zmianie obciążenia czuć lekkie wibracje na kierownicy i staje się dość głośna powyżej 100km/h, ale to tyle z tak zwanych narzekań.

Może ktoś coś napisac o Metzeler Karoo Street?

Jeździł ktoś na laczkach Dunlop TrailMax Mission i może podzielić się opinia?

2000km na tych gumach i mogę się już podzielić pierwszymi wrażeniami. Środek opon twardy więc bardziej czuć nierówności drogi. Trochę mniej stabilna na autostradzie niż A41. Na tym koniec minusów. Na równym asfalcie w zakrętach prowadzenie bajeczne, wielka przyjemność jazdy. Lekko, neutralnie, po prostu rewelacja. Na szuterku nie widzę problemu. Zresztą terenowe właściwości opon do typu Bridgestone A41, Metzeler Tourance Next, Pirelli Scorpion Trail 2 czy Dunlop Trailsmart Max to ściema. Pozdrawiam Forumowiczów. Wujo

Jeździł ktoś może na Metzeler Enduro 3 Sahara? Jakieś opinie?

Szukam informacji na temat Metzeler Karoo 3. Ktoś coś?

Ma ktoś jakieś doświadczenie z Motoz Tractionator Adventure?

https://www.heidenautires.com/product/k60-scout/ Na oponach zrobiłem około 20000km. Wcześniej ujeżdżałem w DLu Anakee II i Dunlop Trailmaxy. W terenie Scouty dystansują poprzedniczki. Na szutrach, lekkich kamieniach, w koleinach motocykl prowadzi się nad wyraz pewnie, przynajmniej w porównaniu do poprzednich opon. Świetnie spisuje się zwłaszcza przód, który po prostu wgryza się w podłoże i wybacza wiele błędów kierownika. Suchy asfalt... są ok. W zakrętach raczej bez niespodzianek, niewiele ustępują Anakee II. Na prostych odcinkach tak do 100 km/h też stabilnie. Powyżej 100, znowu w porównaniu do A2, pewność prowadzenia znacząco maleje. Hałas - są znacznie głośniejsze od A2, lubią sobie pobuczeć, ale niestety szczegółów już nie pamiętam.

Genialna oponka, która fantastycznie klei się do asfaltu. Czy suchy czy mokry, nie tracisz do niej zaufania. Na szuterkach i delikatnych bezdrożach daje rade! Póki co, dla mnie numer 1 jeśli chodzi o uniwersalną oponę. Gorąco polecam!!

No i jestem po 3500km na Bridgestonach A41. Bardzo dobra,stabilna opona. Pełne zaufanie na suchym i mokrym. Zobacze jak będzie dalej i opiszę. Wujo

Na Dunlopach przejechałem obecnie około 3 tyś. km i jak na razie jestem bardzo rozczarowany tymi oponami. Fatalnie prowadzą się na podłużnych nierównościach asfaltu, koleinach, a frezowany asfalt to jakiś dramat. W łuku przednia opona ma tendencję do myszkowania. Ogólnie mało stabilna opony. Jedyny plus to porównywalne do Conti zachowanie w terenie.

Na tych oponach - Metzeler Tourance Next - wyjechał mój KTM 1050. Zrobiłem na nich póki co 17kkm i wydaje się, że do 20kkm dobije. Opony w moim mniemaniu 90/10 (ON/OFF). Na suchym i mokrym przyczepność na bardzo dobrym poziomie. Kilka razy, przy pełnym obciążeniu (kufry + plecaczek) uciekł mi tył. Opony są okrągłe, co na początku może sprawiać wrażenie, że moto samo zacieśnia zakręt. Na alpejskich winklach na spokojnie do zamknięcia. Polecam

KTM zakładał seryjnie te opony do modelu 1190 Adventure R w rozmiarze 90/90 R21 i 150/70 R18. Przejechałem na nich ok 18 tyś. kilometrów w różnych warunkach atmosferycznych, od suchego asfaltu po gradobicia. Za każdym razem opona prowadziła się pewnie i stabilnie. Pomimo tego, że jest to opona typu 90/10 szutry i ciut trudniejszy teren, czy trawnik jej niestraszny. Opony godne polecenia.

Jak w temacie - mitas wypuścił całkiem ciekawe oponki: Mitas Terra Force-R Konkurencja dla Metzeler Tourance, Michelin Anakee II

Po przelataniu na nich 1,5 tyś.km. mogę je pochwalić za asfalt. Naprawdę robią robotę, na suchym i na mokrym. Są świetne. Natomiast OFF to dramat i wjeżdżanie w nieznane ostępy może się skończyć źle. Dzisiaj to przerobiłem. Lasek, fajna droga, trochę mokro. Jadę! Niestety. Czym dalej, tym gorzej. Błoto i woda-bardzo nieciekawie. Ale jak wjechałem w mokry piach, to koniec-glaba. Dobrze że trafiłem na grzybiarkę i pomogła mi dźwignąć Afrykę. Generalnie twarde gruntówki i szutry, da się. Błoto i piach to dramat. Podsumowując: opony na asfalt. Na mokrym też świetne. OFF tylko twarde grunty i szutry bez szaleństw. //Hermes: dodałem prefix