Dla mnie TT R400 to bardzo fajny sprzęcik choć troszeczkę dziwnie działa algorytm przeliczania tras - porównując go z jego odpowiednikiem z Androida czyli TT GO coś przelicza czasami jakby po motonga - chodzi tu o najszybsza trasę bez zakrętów i wzniesień.
Na pewno jego zaleta jest program Tyre i bezpośredni import śladu lub UM. Jedyne co mogli by dodać to pełna obsługę telefonu jak w Zumo (książka telefoniczna i player mp3) - ale ponoć ma to się pojawić przy następnej aktualizacji softu.
Dobrze współpracuje z tel. Samsunga + Scala Rider G9x w kasku
Trasa dosyć wymagająca ze względu na odległość i czas jaki trzeba poświęcić na zwiedzanie. Aczkolwiek do ogarnięcia w jeden dzień choć idealna raczej na weekend. Do zobaczenia takie atrakcje jak Pacanów, Sandomierz, Kazimierz, Zamek Krzyżtopór i Pałac w Kurozwękach z bezbłędnym stekiem z bizona :)
Tym razem coś ciekawego dla fanów historii wojennej - Svidnik i słowacka Dolina Smierci.
Bardzo ciekawe miejsce - niedaleko położone a będące kiedyś teatrem bardzo ciekawych działań wojennych. Warto tam się wybrać i poczytać o przebiegu jednej z największych bitew pancernych w tej części Europy ... na dodatek można "pomacać" parę czołgów które doskonale stoją w pięknej okolicy :)
W drodze powrotnej możemy podziwiać piękne okolice Gorlic
Powiem Ci tak - ze względu na krajobrazy, długość trasy i wszystko inne jestem to w stanie zaakceptować. Bardziej wkurzała mnie opłata 10E za przejazd Felbertauern Tunel gdzie nic nie widać - a do tego jest to jedyna droga żeby wrócić szybko na górę
Ech... tej miejscówki nie trzeba reklamować tylko oglądać i jechać ... 3 dni totalnego opadu szczęki, fantastycznych dróg, widoków i wszystkiego co najlepsze dla motocyklisty. Jeżeli ktoś nie był to KONIECZNIE musi. Tego nie da się opisać ....
Kolejna propozycja na kilkudniowy wypad. Do zobaczenia bardzo ciekawe miejscówki jak np: zamek Czocha, kolorowe jeziorka w Wieściszowicach, Rudawski Park Krajobrazowy, Muzeum Sami Swoi w Lubawce, trójstyk granic i kopalnia w Bogatyni czy wreszcie kultowa bikerska knajpa Piekielne Doły i skocznia w Harrachovie
Tej miejscówki chyba nie potrzeba ani reklamować ani specjalnie polecać. Jedno z najfajniejszych miejsc w Polsce zarówno do zjeżdżenia jak i do zwiedzenia. Z racji odległości i mnogości atrakcji raczej na kilka dni z pobytem na miejscu.
Nie dość że wspaniałe drogi, wspaniałe szlaki to i jeszcze można liznąć coś z historii wojennej.
Wg mnie prawdziwe Must See na mapie każdego bikera
Kto już się zapędzi w tamte rejony polecam drogę przez Zieleniec i obowiązkową wizytę na obiadku w Biker's Choice w Kletnie
Bardzo przyjemna traska z NIESAMOWITYM acz niedocenianym Wąwozem Manińskim. Genialne klimaty pozwalające poczuć się troszeczkę jak na dalszych trasach południowej Europy. Przy okazji możemy zaliczyć bardzo urokliwą drogę przez Małą Fatrę i odwiedzić dwa zameczki. Dla powracających od strony przejścia granicznego w Chyżnym polecam zatrzymać się w knajpie Kabanosa w Jabłonce - Kwaśnica z żeberkiem rządzi :)
Bardzo ale to bardzo fajna i wdzięczna destynacja. Niestety dojazd z Krakowa daleki i nudnawy ale za to na miejscu... bajeczka. Mnóstwo, mnóstwo wspaniałych zakrętów, idealny asfalt i jeszcze więcej frajdy !!! - polecam na 2 dni co by poćwiczyć umiejętności i popodziwiać widoczki
Kolejna fajna trasa u naszych sąsiadów - coś dla oka, coś dla ducha i dla opon :). Genialna, techniczna trasa dająca okazję do poćwiczenia winkielków w najlepszym wydaniu. Nie ukrywam, że z racji odległości dosyć wymagająca i męcząca ale i krajobrazy i zakręty wynagradzają to z nawiązką :) - kto chce pozamykać opony i ma cały dzionek wolny ... jazda :)
Jedna z moich ulubionych tras zaliczona już nie pamiętam ile razy. Piękna całodniowa wycieczka obfitująca w genialne zakrętasy. Na trasie 4 najfajniejsze drogi w regionie: 1. Przełęcz Kocierska 2. Podjazd pod Koniaków 3. Istebna-Kubalonka 4. Przełęcz Salmopolska. Na tej ostatniej bardzo dobre jedzonko na samej górze (knajpa na lewo pod krzyżem)
Generalnie bardzo ale to bardzo polecam - nic tylko słoneczko i ogień :)