Murzyn Posted July 23, 2014 Report Share Posted July 23, 2014 Rukka Unicorn AIRVANTAGE CORDURA AFT + pompowany goretex Testowana 2-gi sezon Na początku po zakupie tak sie zastanawiałem... co to za wybrakowany model mi przysłali... zadnych zamków do wentylacji - będzie bida. Wszyscy na wiosce mają a ja nie. Nawet do Sosnowca wstyd pojechać. Cordura AFT - materiał, według producenta, przy zachowaniu wszystkich właściwości klasycznej Cordury jest znacznie bardziej przewiewny ...i jest. Okazało się, ze "wszyscy" w swoich wypasionych wdziankach z otworami wentylacyjnymi sie gotują, a ja już od 40km/h jestem jak w klimatyzowanej kawiarence gdzieś na Bali Skutki owej znacznie wyższej przewiewności czuć również przy wieczornym lataniu po trasach pozamiejskich. Poruszając sie z predkościami dozwolonymi (ok.90-140km/h) i temperaturze rzędu 12C jest mi zimno i jedynym ratunkiem jest założenie podpinki. Porządna bluza termiczna pozwala jedynie przetrwać - czyli dotrzeć pod dom, ale o komforcie mozna zapomnieć. Jako, że należę do zmarzluchów, ta opinie mozna podzielić przez 2 ;) Ochrona podpinki przed zimnem jest rewelacyjna. Jeszcze nie było mi tak zimno, abym musiał ja nadmuchać (tą opinię mozna pomnożyć razy dwa), a i w wiosennym śniegu zdarzało mi sie jezdzić. Nadmuchiwanie ma nie wątpliwe plusy. Powietrze jest jednym z najlepszych izolatorów, a po za tym bez zadnych siłowni, w 30 sekund zmieniamy swoją posturę w Pudziana - duzy duży + za pomysł Mozna również o nadmuchanie poprosic kolege "po spożyciu" wtedy kurtka nabiera nowych właściwości (nie zmienia niestety koloru, ale o tym za chwile) Osobiście nie testowałem zalania jej zadnym płynem, ale myśle ze by sie sprawdziła zamiast przenośnego barku. Podpinkę można by z powodzeniem traktować równiez jako świetną bluzę/kurtkę codziennego użytku, ale producent prawdopodobnie celowo do tego mnie skutecznie zniechęcił. Jej swiecąco srebrno-błyszcząco-grafitowy kolor z czerwonymi napami nadaje sie jedynie do czarnych mokasynów, białych skarpetek i zielonych spodni w kant. W sobotnie wieczory, w zaciszu remizy robi robotę. Koledzy nawet na scigantach nie mają szans - wszystkie dziewoje moje... pssst ;) Wodoodporność - to jest ciekawe, bo znowu myślałęm, że mi przysłąli wybrakowany model. Kurtka już na sam widok chmury przemaka. Przerażony tym faktem zacząłem grzebać w necie poszukując informacji o przemakalności cordury AFT, mozliwościach impregnacji i okazało sie, że tak ma być. Sploty widocznie są tak żadkie, ze mieszczą się miedzy nimi krople wody ;)Są to koszty jakie trzeba ponieść za znakomitą wentylacje. Za komfort w deszczowe dni odpowiada podpinka z goretexu. Można spokojnie polewać się pol dnia kercherem i ani kropelki wody materiał nie przepusci do środka. W stałym kontakcie z H2O (a tak jest, bo kurtka jest mokrusieńka) podpinka zmienia kolor na bardziej grafitowy. Co ciekawe namoknięta kurtka nie staje sie uciążliwie ciężka i bardzo szybko schnie. Ochraniacze, bezpieczenstwo: Kurtka posiada standardowe ochraniacze na barki, łokcie z przedramionami, oraz akcesoryjny ochraniacz pleców. Jak widać na zdjęciu wszystko w tym modelu jest zrobione z myślą o wentylacji. Ochraniacze nie powodują dyskomfortu, są elastyczne. Ochraniacz pleców prawdopodobnie nie wchodzi "na styk" i ma lekkie luzy. Bardzo dziwne wrażenie mamy, kiedy po długiej podróży usiadziemy i o coś sie oprzemy. Odczucia prawie jak z ula, gdzie na naszych plecach pracowite pszczółki pieczołowicie produkują miód zapełniajac plaster.... ale wentylacja jest znakomita, spocić sie nie da. Jak materiał zachowuje sie w trakcie szlifu nie wiem (odpukać) Wygląda bardzo solidnie i jest dodatkowo wzmacniany w newralgicznych miejscach. Zapięcia, spięcia itp. Do zamków nie mozna mieć kompletnie zadnych zastrzeżeń - super, nawet nigdy sie nie przycieły, ale do zapięć "dopasowywujacych" rozmiar na ramionach i przedramionach juz tak. Napy są zwyczajnie irytujące i "skok" meidzy rozmiarami powoduje brak idealnego dopasowania kurtki, albo za ciasno, albo za luźno. Jakby nie mozna zrobić zwykłych pasków z rzepami. Regulacja rozmiaru "w pasie" jest idealna - pionowe zamki, ladnie sie blokuja w odpowiedniej pozycji Do zapiecia kołnierza można również troszkę sie przyczepić. Jest na magnesie, trzyma super, ale w rekawicach czasem cieżko trafić. Kieszonki, schowki. Co najważniejsze nieprzemakalne. W kurtce mamy 2 kieszenie boczne i jedna na piersi (z woreczkiem). W podpince jedna wewnetrzna. Niby mało, ale są bardzo duże. Pakując do nich full wygladamy jak żul pod Mc Donaldem. Ostatnie moje czepialstwo dotyczy "montażu" podpinki i zakładania kurtki. Podpinkę mocujemy zamkami z przodu i napami na rekawach przypinajac ja do kurtki. Trzeba mieć chyba rączki 5 letniego Chińczyka, zeby tam sie dostać. Łącząc to z przemakalnością kurtki na widok chmury powstaje nam problem czaso-przestrzeni. Chyba jeszcze nigdy w trasie nie pokusilem sie o spiecie podpinki z kurtka. Spinam jedynie zamkami Zakładajac kurtkę zdarza sie ze warstwa wewnetrzna wyjdzie spod rękawów - jak mnie to wkurza. Jakość wykonania wzorowa Brak śladów użytkowania Czy bym ją raz jeszcze kupił? TAK Czy mogę ją polecić? TAK Podpinką jestem zachwycony 5. Kurtka 4+ Czy warto wydać wiecej kasy niż produkty innych marek? Nie wiem. Mierząc cokolwiek zbliżonego, czułem sie jak w worku na ziemniaki. Krój mi nie pasował. Ta leży idealnie i nie jest to dobra informacja, bo ponoć rukka szyje ubrania dla panów z brzuszkami ;) To chyba tyle, jak sobie coś przypomne, to dopisze Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now