wielebny67

Ostatni ładny Mam też taki ostry, lekki, niezniszczalny, ale troszkę niewygodny

Mam z reguły kilka :-D ale taki na stałe do motka podczepiony i najczęściej używany http://www.ibopl.pl/inc/thumb.php?img=../_upl/20120103140329-125860-Utility-Knife_product_main.jpg&width=250&height=250

Tak pewno było ;-) gdyby nie obojczyk to nawet żona by się o tym nie dowiedziała ;-)

Raz z tarczą, raz na tarczy :-D

Ja mam to na telefonie Ściągasz za darmo możesz w zakładce wpisać że polecił wielebny671

Naprawdę działa :-D

Tak jak Hermes pisze ;-) 11 ma wylecieć do polski, junkers że strazakiem mają jeszcze jakieś 6000 do domu :-D junkers też poobijany, Mongolia dała w kość w wek pewnie będę się widział z tankiem to będzie więcej info, narazie mało informacji Tanku cały czas nawalony na morfince ;-)

Takie tam wiadomości z wyprawy tanka do Mongolii ;-) jeszcze trochę i będzie się to wspominać i się z tego śmiać ;-) narazie sytuacja wygląda tak Mongolia 1 :Tank 0 Czesc Dzieciaki! ;) Dzieki wielkie za troskę, wsparcie i zyczenia a przede wszystkim za WIELKĄ POMOC, której mi udzielacie- zorientowani niech juz szykują wątroby, bo lekko nie bedzie...;) U mnie wszystko OK- po prostu umiem się w zyciu ustawić i zamiast się czolgac w błocie wybrałem opcję all inclusive;) Po 20stu godzinach transportu wspaniałymi mongolskimi autostradami(800km, w tym ok polowy to nowy chiński asfalt, reszta to cos bez nazwy;)) leżę sobie w najlepszym szpitalu w UB- jest jak w Leśnej Górze, tylko personel ładniejszy, milszy i bardziej profesjonalny:) Po zrobieniu CT okazało się, ze zamiast jednej kości w obojczyku, mam trzy, z czego jedna z nich chciała uciec.:) Jest OK, dostaję morfinke- lepiej niż w Amsterdamie, a chłopaki się męczą i do domu maja daleko a czasu niedużo... Trzymajcie za Nich kciuki, bo to Oni wylosowali czarnego Piotrusia- tu w Mongolii slowo offroad nabiera prawdziwego znaczenia, jest naprawde ciężko, odległości miedzy ludzkimi siedzibami olbrzymie, o pomoc trudno, a zostali tylko we dwójkę. Ja sobie wrócę samolotem i na haju, a Oni po tej orce jeszcze przez tydzień będą musieli pedałować po niezbyt bezpiecznych i komfortowych rosyjskich drogach..<br /><br /><br />Ale i tak nie będziemy zalowac, ze tu przyjechaliśmy. Mongolia jest piekna, dzika i egzotyczna, ludzie żyją tak samo jak ich przodkowie i są niebywale przyjacielscy a przyroda nieskalana, no i jeszcze Rosja- Syberia, Tajga, nocleg na brzegu Bajkału... jednym słowem - podróż życia! Martwię sie tylko o mojego osiołka, ktory został sam w (doslownie) samym środku czarnej d.... :'(<br /><br /><br />Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich i powtarzam- trzymajcie kciuki za Chlopakow, bo nie maja lekko...<br /><br />PS. Last news- chłopaki wczoraj wieczorem dojechali do Khovd- dzis (tu jest prawie południe) planują dojechać do granicy. Bieżące informacje można śledzić tu http://www.bmwmotoklub.pl/viewtopic.php?t=17762

Ta tylko z czego :-( dziś doszły kolejne znaczki w kalendarzu na weekend 18 lipca :-D

Kurde chętnie tyle że człowiek zimą siedzi i kombinuje gdzie tu jechać, a jak się sezon zacznie to ciężko czas na wszystkie pomysły znaleźć :-( ja już do połowy lipca zaplanowane, co tydzień coś :-D

Dość ciężkie i mała łyżka u mnie się sprawdza harcerski aluminiowy lyzkowodelec

Garmin virb można kupić już za 550 zł nową

Garmin virb podobno bardzo dobra kamerka

Cóż papierów na takie dostatek za grosze

Znów okolice Karpacza :-(

Ja męczę zwykłego samochodowego tomtom one, na motku na stałe deszcz nie deszcz a działa 4 sezon niby umarł w zeszłym roku i się rozgladalem za XXL ale ożył na wiosnę :-D

Trzeźwy poszedł to pewno dlatego :-D

Niestety ja wypadam :-(

A dokladna data?

Forum dzieli się chyba na tych co maja (albo im się tak zdaje) resztki wątroby, i na tych co już ja przepili :-D Stara prawda :-D kto nie pije ten nadaje :-D a ty chcesz jeszcze robić dokumentację na legalu ;-)

No to już zawiązało się kółko różańcowe :-D

Od 25 kwietnia do 2 maja mam zaklepany urlop w Jastrzębiej :-(

Niestety ja w tym terminie jestem w Jastrzębiej

U mnie gra :-D

Olej tłusty! Oleisty! Opony gumiane! Chłodzić wodą lub powietrzem ;-) wsk jeździła na wszystkim :-D