WojtekB

Ciorane wiele lat. Nie jestem fanem śmigła generalnie ale te rękawice się sprawdziły rewelacyjnie. Ani cienkie ani grube więc poza dużymi upałami używam ich najczęściej. Dalej lubie je najbardziej z wszystkich które miałem. Na prawdę nieprzemakalne. Nie zawsze tak jest mimo opisu. No i kupione za przyzwoitą kase na dużej jesiennej wyprzedaży.

Po latach użytkowania poprzednika zakupiłem nową wersje. Teraz weszła już trzecia odsłona tego bardzo udanego kasku. W dwójce mechanizmy szczęki chodzą dużo lepiej, lżej niż w poprzedniku. Kask świetny. Trochę ciężki jak to szczękowiec. Mam go 3 lub 4 sezony. Nic sie nie zacina itp. Rewelacja

Witam forumowiczów w nowym sezonie. Podzielę się opinią odnośnie tego zestawu ciuchów. Użytkuje go dwa sezony dość intensywnie. Pierwsze wrażenie super. Mięciutki materiał - nie zbroje rycerskie jak u niektórych konkurentów z wysokiej półki. Wygoda w użytkowaniu. Wentylacja super. Piękny design. Czas potwierdził pierwsze wrażenia ale z jednym minusem. Kieszenie zewnętrzne nie są wodoodporne. Co za idiotyczny pomysł w tej klasie i pieniądzach. No i jest to komplet raczej na temperatury 15+. To nie wada. Zawsze można sweterek i kalesony naciągnąć. Pozdrawiam

Zmieniłem niepasujące do KTM Pirelli Scorpion II na nowe Conti. Wróciła stabilność. Zrobiłem na nich ok 10tys km. Zużycie książkowe. Równomiernie , bez ząbków. Bardzo trwała opona. Może w bezpośrednim porównaniu nie klei tak jak pirelli ale plusów zdecydowanie więcej. Polecam

Do ktm tych opon nie polecam. Owszem przyczepność świetna ale drgania kierownicy i braki w stabilności psują wszystko. Zużyłem 3 przody i 2 tyły czyli zużycie jak widać nierównomierne.

Te tereny w miarę już dostępne mimo którejś tam fali pandemii. Polecam.Pięknie tanio mili ludzie

Ja nie umiem odtworzyć trasy. Planujemy z dnia na dzień. Staraliśmy się trzymać zachodniej granicy, potem Drawsko, Łasin nad morzem, Mazury i w dół na Bieszczady

Nie wiem jak szanowni forumowicze ale mnie ta północna Norwegia nie rzuciła na kolana. Południowa oczywiście poza sezonem natomiast jest dużo ciekawsza,tańsza itd. Pozdrowionka. Wojtek

Hej Koledzy. Po 8miu szczęsliwych latach użytkowania moja kochana XT1200Z zmieniła właściciela. 105.000km bez zająknięcia. Niech służy Marcinowi B. jak najdłużej i najlepiej. Teraz nowy etap-KTM 1290S. Trudno się zresztą dziwić mając takich kolegów jak Hermes i Dondi. Kupiony bez jazdy próbnej, na wariata. To już taka nasza tradycja. Na Bałkanach nawinięte 3900km więc jeszcze zbyt dużo nie powiem. Mega mocny , lekki, na zakrętach super, wygodna pozycja, siedzenie już niezbyt-grzeje jak cholera ale w sumie motor fascynuje od pierwszych metrów. Pozdr. Wujek

Sprzedam motocykl Yamaha XT 1200 Z Super Tenere - rok produkcji 2011 - zakupiony przeze mnie w salonie Yamaha Kielce w 2012.10 - jestem pierwszym właścicielem - systematycznie serwisowany - do wglądu książka serwisowa - przebieg 105000km - wyłącznie turystyka motocyklowa - bezwypadkowy, bezkolizyjny oraz bezszkodowy - ani jednej awarii w trakcie eksploatacji - w bieżącym roku (2020.04.06 - 97000km) profilaktycznie został wymieniony rozrząd wraz z oryginalnym napinaczem nowego typu (koszt około 2000zł) - opony Michelin Road 5 Trail wymienione w 10.2019 - zostało około 60% - OC do 2020.10.17 - przegląd do 2021.04.25 Dokumenty: - skrupulatnie prowadzona książka serwisowana - instrukcja obsługi w języku polskim - komplet kluczyków (3) - karta pojazdu Akcesoria: - osłona pod silnik Touratech - gmole Kappa - grzane manetki - halogeny - oryginalne deflektory boczne - stelaże boczne + centralny - Givi/Kappa - tanklock Kappa/Givi pod tankbag Do motocykla daję w cenie komplet kufrów (boczne Givi E360 + centralny Givi E460 z metalowym stelażem Givi pod dodatkowy bagaż) Istnieje możliwość sprzedaży motocykla z kompletem trzech kufrów aluminiowych Kappa K-Venture (+2000zł) i nawigacją Garmin Zumo 595LM Travel Edition (+1300zł). Nr rejestracyjny: KR 477K VIN: JYADP011000008925 Data pierwszej rejestracji: 2012.10.18 Motocykl do obejrzenia w Krakowie. Cena: 29 999zł Telefon: 501025757 W przypadku gdy nie odbiorę, proszę o sms - oddzwonię.

W dobie wielkiej epidemii Cholera dodałem na Reszta Swiata. Hermes pomóż.

Zibi miał je na GSie i był zadowolony ,chociaż na początku narzekał że trochę niestabilne przy dużych prędkościach. Ja jezdziłem chwilę i było ok ale powoli. Jak to w Skandynawii

Wyglądają bojowo ale ja po nieudanej przygodzie z tą firmą napewno na ST ich nie założę. Może do KLR

Następne 3000km i jestem coraz bardziej zachwycony. Rewelacyjne gumy.

Bridgestone A41 powinny być lepsze na szuterkach ale poza nimi Michelin dla mnie zdecydowanie lepszy. Na mokrym jedzie się jak na suchym.Prowadzenie bajka. Nie trzeba się do nich ani chwili przyzwyczajać, po prostu siadasz, jedziesz i jak w domu. Naprawde rewelacja tylko są to opony 100%szosowe. Zużycie bardzo równomierne co u mnie nie jest oczywiste. Narazie ok.8000km i super wrażenia. Wujo