Heja!
Nie wiem czy też macie takie wrażenie jak ja, ale powoli kończy się wolność podróżowania *nie chodzi mi o obecną sytuację polityczną).
Wszędzie fotoradary i czatujące "krokodyle" by tylko wpierniczyć komuś mandat, w każdym samochodzie kamerka...
Nawet na "dalekim" wschodzie tak jest...
A teraz sobie czytam, że: https://niebezpiecznik.pl/post/ustawa-inwigilacyjna-jak-sie-bronic-przed-podgladaniem-przez-policje-i-sluzby/
Zachęcam każdego do przeczytania tego artykułu