Przypominam, że żarcie na ognisko (piątek i sobota) we własnym zakresie.
Koszt całkowity wynosi (jeśli się nie mylę) wynosi 125zł - dwa noclegi, dwa śniadania i jeden obiad.
W Krk spotykamy się o 13:00 tu: link
Lecimy tą trasą: link
W Mysłowicach, tu: (50.229545, 19.164576) na stacji Lotos się spotkamy. Powinniśmy był około 14:30.
Wobec tego zamawiam dodatkowo żarcie:
sobota - śniadanie
niedziela śniadanie + wczesny obiad?
Ognisko jest darmowe, ale żarcie we własnym zakresie.
Ognisko (jako kolacja) byłoby w piątek i sobotę?
W sobotę podczas traski może zajedziemy gdzieś na zapiekany syr - jako obiadek czy coś.
Śniadanie / Obiad/ Kolacja :P
W piątek wieczorem Kolacja / Ognisko
W sobotę śniadanie, obiad w trasie sobie gdzieś zrobimy i wieczorem ognisko.
W niedziele śniadanie?
Jak przeglądam ogłoszenia motocykli, to zazwyczaj jest "przebieg około 30000km". Zawsze się zastanawiam, jaki w tym jest cel. Ludzie naprawdę się na to nabierają? Sprzęt 10 letni i nastukane 30kkm. Śmiech na sali.
Nie ważne czy dual sport czy ciężki turystyk... Te liczby działają na podświadomość klienta? czy jak?