staszek_s

Tyz piknie. Ja przedwczoraj odbyłem pierwszą przejażdżkę z moimi dwiema pociechami (z synem od zeszłego roku jeżdżę ale dla Marysi to debiut), każde na swoim Varaderku 125 :) Padło 80 km, dzisiaj jedziemy na pierwszy zlocik na Jurę , trzymajcie kciuki ;)

To samo chciałem napisać :) Hermes - gdzie śmignąłeś?

Yanosik w telefonie nie starczy?

Bardzo dobry wybór, będzie Pan zadowolony :)

Uważaj, zazwyczaj po ślubie się przybiera ;)

Jest ok, trochę się trzeba będzie przyzwyczaić ale mniej więcej jest jak było. Żeby tylko nie pytał za każdym razem czy wyświetlać powiadomienia, bo mnie to wkurza na niektórych stronach... W każdym razie ja i tak zazwyczaj z TT wchodzę :)

Jeden obraz znaczy więcej niż 1000 słów, dzięki! Druga część dojdzie?

Zdrowych i spokojnych Świąt, bogatego Dzieciątka! Jak komuś kto inny przynosi prezenty, to niech sobie przetłumaczy :) W Nowym Roku udanych wypraw, żeby sypnęło relacjami na forum :)

Dzięki za relację, kolejna fajna wyprawa, pozazdrościć :)

Co to za kask? Daj znać jak się spisuje, jak śniegi zejdą :)

Ostro było :) Wrzuć następne części, jak się pojawią pls...

Gratulacje! Widzę, że lewa noga się teraz będzie nudziła ;)

O, to super, że się udało. Też się zastanawiałem ale jednak wybrałem Rumunię na własną rękę... Jedziesz może w tym roku do Miediugorie?

A to brakuje mu tych reflektorków - samoróbek i to mnie zmyliło ;) Ktoś z forum go kupił?

Kto z naszego forum jechał na DL'u na pielgrzymkę? Tu mam dowód :) https://photos.app.goo.gl/hHii8emzDT5hQNqf2 Zdjęcie z relacji kolegi Powolnego z forum śląskiego...

Rozumiem, że to błoto na KTM'ie to celowo, dla kontrastu... ;) Zdjęcie piękne!

Ciekawy patent na mocowanie anteny satelitarnej, wiadro z betonem ;)

Piękne zdjęcia, inny świat. Chciałoby się kiedyś zobaczyć na żywo. Pisz dalej, tylko trochę kark boli od oglądania ;o) Ciekawe, w tapatalku zdjęcia są poobracane poprawnie, na kompie miałem połowę na poziomo..

i o to mi chodziło, zakładam wersję z omijaniem, samochody stoją w korku. Staram się i tak tego nie robić, jak mam zyskać kilka metrów to olewam. Mam do roboty 50 km, z czego może 10 min czasem w korkach, jak mam zyskać 1 minutę to nie warto ryzykować. Jak auta ruszają to przestaję się przeciskać czyli nie wyprzedzam. Dzięki!

Też tak słyszałem, do tego przekraczanie linii dozwolone jeśli jest przerywana. Można na to spojrzeć w drugą stronę, jeśli jeden pojazd na jeden pas ruchu to auto, które mnie wyprzedza musiałoby zawsze zjechać całkowicie na drugi pas a przepisy niczego takiego nie wymagają...

Czołem, miałem ostatnio w robocie dyskusję o przeciskaniu się w korku na moto. Ja byłem przekonany, że jak puszki stoją, jest wystarczająco dużo (wg oceny kierownika moto) miejsca i linia jest przerywana to jest to legalne, przynajmniej tak są interpretowane przepisy. Kumpel zdziwiony i twierdzi, że absolutnie nie, bo jeden pas jest na jeden pojazd i nie ma miejsca na jazdę na trzeciego. Ostatnio poparł tę tezę konsultacją z policjantem, który potwierdził jego zdanie, czyli nielegalne. Jako, że mamy tu specjalistę postanowiłem zarzucić temat ;) @WieRcik - jak to jest Twoim zdaniem?

Muzyka trochę pompatyczna ale ujęcia piękne, jednak z drona to zupełnie inaczej wygląda. Czekam na szerszą relację!

No to nieźle Wam idzie! Uważaj, stopka Ci się wbija w ziemię ;)

Dzisiaj ruszacie?

Mnie w niedzielę babka wyjechała z 5 metrów przed nos, z bocznej drogi. Prędkość może ze 30 km/h bo wyjechałem z ronda, więc niebezpieczeństwa nie było ale pokazuje jak nas widzą. To dla mnie najgorsza rzecz w tym hobby, trzeba myśleć za wszystkich a i tak nie ma gwarancji. Dlatego zainwestowałem w halogeny, jeżdżę w kamizelce i białym kasku, chociaż trochę bezpieczniej. Pozdrów kumpla od nas, niech się trzyma...