-
Liczba zawartości
209 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Marcin
-
a to przed obiadem zrobiłem sobie kilka minutową ;) rundkę
-
niesamowite to ogłoszenie :D
-
cytat i forum vulkana Kolega zwrócił sprzęta następnego dnia. kasa zwrócona, dla kolegi nauczka na przyszłość. Ale co najgorsze bezwypadkowy motocykl z małym przebiegiem czeka na nowego właściciela. i co smutne, pewnie jakiegoś znajdzie :|
-
ponoć maszyna była nie bita nie kręcona nie wypadkowa a właściciel staruszek niepalący :) chłopaki p już go kupili i teraz jada go oddać . ciekawe jak sie rozwinie akcja :)
-
nowy temat :) oniżej treść maila z forum Vulcaneria. Chłopak nieźle się nadział. UWAGA NA HANDLARZA Z KOŚCIERZYNY !! ! Witam wczoraj zakupiliśmy ten tot motocykl z ogłoszenia oczywiście bezwypadek najechane jedynie 9800 mil..... silnik "chodzi"bardzo ładnie prowadzi się równie dobrze nic niestuka nic niepuka wydechy ładnie mruczą...chromy maja troche do zyczenia ale wiadomo nowy to to niejest wieć niema co oczekiwać stanu farbycznego.... Błędem było oczywiście niesprawdzenie VIN-u w necie ....a tak tracilismy czas i pieniądze na paliwo....jak widać życie...także znowu jesteśmy na etapie "przed"kupnem :D oferta a dzisiaj znaleźlismy to . a potem to szczeki nam opadły na małych bojach jedziemy go dzisiaj oddać facet na oddać kasę.....niewiem czy stan tego motocykla jest do przyjęcia i po takim "wypadku"nadaje sie do normalnej i bezpiecznej jazdy pewnie kwestia też jak został naprawiony..ale my go juz niechcemy....
-
heh ciekawe rzeczy tam sa napisane :)
-
chciałem etytować pierwszego mojego posta (nie mogłem )i dokleić ,nie mój ale fajnie nakręcony filmik, właśnie z tej górki piachu .
-
Mam inne zdanie . ni e polecam . Jest to jedno z bardziej/najbardziej nudnych miejsc wojennej historii biorąc pod uwagę zwiedzanie turystyczne a nie wczytywanie co i kto tam był. Teraz tam nie ma nic... komarów pełno a ciekawe miejsce jak podziemnie jest zamknięte bo ... znowu jakiś żuk tam gniazdko zrobił i nietoperza znaleźli więc psycho-ekolodzy szybko kraty wstawili. Teraz tam jest gówno, dupa i kamieni kupa :) a jak przewodnika się weźmie to jak mantre powtarza o "cudzie " inżynierii i ględzi co pare kroków o strunobetonie . Lepszy już jest kościół w Lipce . A jak już ktoś do szańca dojedzie to niech nadrobi trochę km i pojedzie na półwysep . tam oprócz tego co można zwiedzić kupując bilet to można tez połazić po miejscach dużych, ciekawych i nie odwiedzanych przez turystów takie jak dwu, trzy kondygnacyjne bunkry gdzie jeszcze niedawno znalazłem kaburę od pistola i buta . ( jak sie ogarnie temat z ustalaniem pozycji wg GPSu ) No ale o to nasze dziady właśnie walczyli zeby można było mieć inne zdanie :)
-
TEŻ MAM TAKI .. Nie polecam . Lepiej poczekać i dołożyć więcej kasy i kupić normalny . A jakieś niemiecko/ pakistańskie gówno. Ja kupiłem wydałem coś koło 70zł i po roku wydałem znowu kase na taki co działa. Zresztą ja na temat LIDLOWSKICH zakupów jestem mocno uprzedzony i niegdy jeszcze nie powiedziałem dobrego słowa o produktach z Lidla . No oprócz płatków owsianych (bo je bardzo lubię)
-
nie wiem czy to już było jak tak to jest jeszcze raz . Ktoś kto ma marnie z angielskim to nic nie szkodzi ... obraz mowi wszystko .:) chyba trzeba kliknąć na link bo nie wiem czy będzie dzałać inaczej . link ........................................
-
witam i pozdrawiam
-
a to z dziś :DD I od razu informacja dla wercika. Dętka nie pęka nawet jak po schodach jeździłem z tymi kolcami . choć zawsze po powrocie trzeba sprawdzić stan . Jak widać na jednym ze zdjęć, ubytki są . ( mam nadzieje ze śruba nie strzeliła komuś w oko :P ) Moim nie dużym doświadczeniem mogę stwierdzić, ze niskie ciśnienie w dętce i pianka w oponie spokojnie daje rade i kolce nie przebijają dętki . Ciśnienie mam wręcz z Boskimi proporcjami 0,7 L .. yyyy :D bara oczywicie . ( generalnie / admiralnie pisze to dla tego, ze kiedyś może to przeczyta ktoś kto dopiero chce sobie kupić/zrobić kolce w oponie a ma mniejsze doświadczenie niż ja. Nie czekam tu na opinie ani porady . Po prostu stwierdzam fakty .:) pozdrawiam )
-
jak w temacie a tu link do aukcji -> spodnie na OLX w razie co cena beddzie niższa jak ktoś chce z tego forum kupić
-
a tak spędziłem święta . :D właściwie jeden dzień ale samiutkiego wschodu aż po zachód słońca. Ktoś miał lepiej ? chwalić sie ! :)
-
ja zrobiłem drożdżówkę z rodzynkami :) z ku;kulinarnych rzeczy tylko to potrafię robić i nawet mi to wychodzi /:)
-
mówi ze trampek to " oszukany motro " to co dopiero afryka ??? wulgarnie drogi motor z miernymi wynikami ( jak na e czsy) to już lepszy URAL . bynajmniej wygląda jak klasyka a nie jak osioł czy muł z mega nadwagą .
-
gleba w środę gleba w sobotę . Jednym słowem gleba tygodnia złamana kość ręki i biodro :) heheheh pewnie za ubezpieczenie zgarnął tyle ze nowy moto od razu kupił . Ja bynajmniej bym tak zrobił :)
-
w zeszłym roku sie nie przetarła to i w tym da rade ( to znaczy przetarła, ale dziur w dętce nie było ) a ci co mieli tylko dętkę wracali pchając moto pod górę :) . Ale tak , chce włożyć jeszcze dętkę jak jakąś znajdę . A gdzie ty teraz samochód z dętkami znajdzesz hahaha ? najbliższy PGR zlikwidowali w 92r a kilka lat temu ostatniego poloneza i łade żyguli wadziłem . Jak za namową kogoś z forum po łaziłem po wulkanizacjach pytając o dętkę to patrzeli jak na wariata i zresztą tak sie czułem .
-
czy za długie ? nie wiem ... ale fotka zrobiona była wcześniej jeszcze przed skróceniem . Teraz kolce są jakieś 3 mm krótsze . Ile czasu . około 2 godzin.( 3 piwa w tym czasie poszły ) Dłużej mi zajęło w lerua melre ( czy jak to się pisze :P ) szukanie działu metalowego. Koszt . około 40 -60 zl. Nie wiem kartą płaciłem . Narzędzie to 2x klucz/ nasadka na wiertarkę '8' ( 7 zł kosztował ) podkładki , farmery , i nakrętki. w środek żeby dętki nie dziurawiło wsadziłem otulinę do rur . Jutro kupuje nową oponę na przód więc będę 2gą nabijał kolcami i w tedy zobaczę jak się na tym jeździ . Liczę sie z większymi oporami w kręceniu kierownicą poza tym nie spodziewam sie innych komplikacji .
-
A TO JAK ZATOKA GDAŃSKA ZAMARZNIE TO SOBIE NA TYM POLATAM . fAJNE ?
-
hermes . i co warto ?
-
no ja jeszcze w życiu nie liczyłem kilometrów. ale powiem że oblatałem do dzić 2 wymiany oleju w lagach , 2 wymiany oileju i 1,5 zestawu napenowego . Na czarnym może z 20 h reszta wypalonej beznyzy to las, pola, koło komina, schody na deptaku , pare metrów po lokalnych pomnikach i postumentach , tory kolejowe ( te polecam na fajne latanie oczywiście tam gdzie nie ma pindolino ). ps wczoraj spadł śnieg u mnie i pierwsze latanko po śniegu moja tereska już miła :diabel: teraz tylkko czekan na zamarzniętą zatokę gdańską i polatam po lodze to jest ponoć inny kaliber doznań . zapier... w kolcach na lodzie . o wie ktoś jakie jest odpowiednie ciśnienie opony na kolce ?
