Witam, mam problem z moim KTM Duke 125 z 2011r. Motocykl odpala normalnie (bez problemów), ale podczas jazdy na pierwszych trzech biegach podczas od kręcenia manetki do końca zaczyna jakby się dławić/przerywać. Dzieje się tak bez różnicy od prędkości czy zakresu obrotów w, których się aktualnie znajduje. Moto, gdy odkrecam manetke do 3/4 rozpędza się normalnie bez żadnych dziwnych objawów.
Jeszcze dodam, że motocykl podczas, gdy występują te objawy przerywanie/dławienie mimo wszytsko rozpędza się (co prawda wolniej) na biegach wyższych tego problemu nie ma. Był już u 2 mechaników i nic nie zrobili. Jeden nie miał komputera do tego modelu, więc się poddał. Drugi miał komputer i próbował, ale nic to nie dalo. Drugi mechanik podłączył pod kompa, skasował błędy nic to nie dało, wymienił pompę paliwową, świecę, regulował zawory, sprawdzał czujnik nóżki itp i nic.