Podróż ukonczona! :D ;) Relacja bedzie krotka, bo bracia Mongołowie podzielili sie ze mną moim aparatem wraz z kartą i wszystkimi zdjęciami... Mam tylko kilka fotek z telefonu.
Czołgiem! :)
Jak juz wiecie, troszkę mi nie poszlo na mongolskiej autobanie ;) ale ogólnie nie ma tego złego... Dzieki temu jest mi teraz zAAAAjEEEbiscie, leżę, obsługują i usługują piękne dziewczęta wpadające biegle językami :D i wracam do domku biznesklasą a nie 8tkm z bolącym od siodla dupskiem.;) Dzieki wielkie za zyczenia i pozdrawiam Was z Ułan Bator.
Puchowy śpiwór jest do dupy. Jego jedyną zaletą jest lekkosc. Za to gdy dostanie troche wilgoci tio dupa blada. Lepszy jest syntetyk i wkladka polarowa. Spisz komfortowo nawet w temp. ujemnych. Co do keczuły dwusekundowej- są namioty droższe, nie ma praktyczniejszego. Jakość super.
wytapatalkowane